czwartek, 6 grudnia 2012

Ozdoby- ciąg dalszy

Witam!
Święta zbliżają się małymi kroczkami i nowych ozdób ciągle przybywa. Tym razem chciałabym zaprezentować dzwonki szydełkowe w kolorze czerwonym wykonane z kordonka Maxi, szydełkiem 1,5.

Oraz płaskie aniołki szydełkowe wykonane z białego i biało-srebrnego kordonka Maxi. Aniołki mogą być świąteczną dekoracją okna.


Serdecznie witam nowych Gości w gronie obserwatorów. Dziękuję za odwiedziny i za miłe słowa, które tu zostawiacie. Gorąco pozdrawiam!

32 komentarze:

  1. Ładne drobiazgi świąteczne, dzwoneczki są zgrabniutkie, płaskie aniołki też się przydają. Mnie wystarczyło cierpliwości tylko na zrobienie jednego podobnego aniołka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie aniołki już też robiłam :) ale dzwonków jeszcze nigdy a Twoje są ekstra :D Muszę też spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzwonki to mój konik, ale widzę, ze i Twój-ładniusie. Aniołków jeszcze ni dziergałam, ale jak to mówią zawsze może być ten pierwszy raz, pozdrawiam mikołajkowo Dusia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wunderschoene Haekeleien fuer die Weihnachtszeit!
    Bye, bye Elli

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor dzwonków, a aniołki urocze:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne!!! Co roku obiecuję sobie, że przygotowania do Bożego Narodzenia zacznę w wakacje, a do Wielkanocy od Nowego Roku i nic mi z tych obietnic nie wychodzi, a potem jest jak zwykle - nie wyrabiam!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te czerwone dzwoneczki są śliczne! Nie widziałam jeszcze takich.Aniołki będą także piękną ozdobą okna wśród śnieżynek:)
    Pozdrawiam cieplutko:).

    OdpowiedzUsuń
  8. świetnie wyglądaje te czerwone dzionki, pięknie będzie się odbijało wnich swietło, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. sliczne takie czerwone dzyndzadelka ;)
    pozdrawiam serdecznie magnolia;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Same śliczności :)Aniołki rewelacja no i dzwoneczki też:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne ozdoby :-)
    Piękne anioły :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne dzwoneczki ,,,Z czerwonego nic nie robiłam..

    OdpowiedzUsuń
  13. Same piękności a dzwoneczki super.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mi się podobają. W przyszłym roku też zaopatrzę się w czerwoną nitkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Doniu dzwonki są świetne, cudowne!a aniołki jakby do tego doszyć białą bawełnę piękna by była zazdrostka świąteczna!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne dzwoneczki i aniołeczki :)
    gratuluję zdolności i cierpliwości :)
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne dzwoneczki! A aniołki na oknie będą się pięknie prezentować :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam Cię serdecznie Doniu, cudowne rzeczy tworzysz, przepiękne, chylę czoła :). Ina

    OdpowiedzUsuń
  20. O rety, gdzie nie zajrzę wszędzie święta... śliczne dzwoneczki :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kocham czerwone ozdoby świąteczne.
    Piękne dzwoneczki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudne ozdoby, ja przymierzam się do aniołków (oczywiście frywolitkowych) ale czy zdążę... :I
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj, bardzo mi się te Twoje aniołki podobają :))) Może coś podobnego jeszcze zdążę zrobić...
    Dzwoneczki też bardzo świąteczne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne ozdoby,podobają mi się dzwoneczki i aniołki. Zrobiłam podobnego po raz pierwszy w życiu ale leży i czeka na usztywnienie, Czy możesz mi powiedzieć czym usztywniasz swoje ozdoby?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa.Swoje ozdoby usztywniam w krochmalu ŁUGA nierozcieńczonym.Pozdrawiam

      Usuń
  25. Dziękuję serdecznie za każde, każde słowo, na moim blogu - ja jak tak patrze na takie wspaniałości,to pomimo braku czasu, muszę coś wydziergać, chociaż symbolicznie. Pozdowionka. papa

    OdpowiedzUsuń
  26. Jakie piękne ozdoby - to misterne wykonanie! Podziwiam szczerze i już sobie wyobrażam te cudeńka na choince...

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dzwoneczki w czerwonym kolorze pieknie wygladają, szkoda że nie wpadłam na ten pomysł.

    OdpowiedzUsuń